Taka oto rewolucja w moim życiu, iż po prawie 2 latach siedzenia w domu ( wliczając ciążę :) ) postanowiłam zrobić coś dla siebie i zapisałam się na zajęcia Pole Dane, które od października odbywać się będą w moim mieście. Troszkę się wahałam ale decyzję musiałam podjąć dość szybko, gdyż zainteresowanie jest duże a ilość miejsc ograniczona. Zgłosiłam się i od października popracuję wreszcie trochę nad swoim ciałem, może to zainteresuje mnie bardziej niż fitness :) Może któraś z Was uprawia tego typu sport i może podzielić się doświadczeniem i radami? :)
* zdjęcia pochodzą ze strony poledance.com.pl
powodzenia życzę:)))
OdpowiedzUsuńSama chciałabym się zapisać na takie zajęcia :)
OdpowiedzUsuńJa też właśnie zaczynam przygodę z pole dance. Na razie mam za sobą dwie wizyty i lekko nie jest. Ale jak widzę z jaką łatwością wiszą na róże inne dziewczyny...motywuje mnie to :)
OdpowiedzUsuń